![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Mój psychologiczny portret
Mój psychologiczny portret
(C) UNIVERSAL POLSKA
Rz: Właśnie ukazał się album "RetroSpective" z wyborem przebojów, który podsumowuje pani karierę. Słuchacze lubią takie składanki, artyści traktują je jako obowiązek, konieczność wypełnienia kontraktu lub dodatkowe źródło dochodów. A pani?
SUZANNE VEGA: Bardzo lubię płyty "The Best". Tytuł traktuję bardzo poważnie, to są naprawdę najlepsze piosenki, jakie nagrałam, a podobają się też moim fanom. Nie może być przyjemniejszej sytuacji - pełna zgodność gustów i opinii.
Przed premierą takiej płyty wypada przesłuchać wszystkie nagrania. Jest pani dumna ze swojego dorobku?
W większości tak. Również dlatego, że każdy album brzmiał inaczej niż poprzedni, a jednak składa się na mój psychologiczny portret. Czuje piętno tej samej osoby, chociaż zmieniałam się.
I nic by pani nie poprawiła w tym portrecie?
Większość słuchaczy ma sentymentalny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
