Stracą firmy, a przede wszystkim ich klienci
Stracą firmy, a przede wszystkim ich klienci
Jeśli Sejm zakaże sprzedaży w systemie argentyńskim, to na pewno stracą na tym właściciele konsorcjów. Jednak największymi przegranymi mogą być klienci tych firm.
Całkowitego zakazu sprzedaży w systemie argentyńskim chce Adam Szejnfeld, przewodniczący Sejmowej Komisji Gospodarki, który wkrótce przedstawi tę propozycję posłom. Projekt przepisów w tej sprawie ma trafić do Sejmu tuż po przerwie wakacyjnej.
Konsorcja chcą się bronić. Z inicjatywy Towarzystwa Finansowo-Inwestycyjnego odbyć się ma spotkanie przedsiębiorstw działających w systemie argentyńskim. Będzie na nie zaproszony także przedstawiciel Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Firmy chcą wspólnie ustalić ramy prowadzenia działalności.
Bez kontroli
W Polsce istnieje kilkadziesiąt podmiotów działających w systemie argentyńskim, inaczej zwanym konsorcjalnym. Ile ich dokładnie jest - nie wie nikt. Nie ma bowiem żadnego spisu. Nie trzeba specjalnego pozwolenia, żeby taki biznes założyć. Właściwie wystarczy rozpocząć działalność gospodarczą. Brak dokładnych uregulowań i nadzoru jest główną przyczyną skarg klientów, a także zamiaru posłów zakazania tej działalności.
Ponad 12 lat temu powstały pierwsze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta