Załamany Tapie
Załamany Tapie
Bernard Tapie w końcu się załamał. Powiedział: "Jestem zrujnowany politycznie i finansowo, ale z tego powodu nie zamierzam popełniać samobójstwa".
Tapie najprawdopodobniej nie pójdzie natychmiast do więzienia, choć oskarżyciel żąda dla niego m. in. osiemnastu miesięcy odosobnienia, w tym sześciu bez zawieszenia. Wyrok zostanie jednak ogłoszony dopiero po wyborach prezydenckich we Francji, które odbędą się w maju. 52-letni Bernard Tapie jest wciąż deputowanym do parlamentu francuskiego i europejskiego. Jego najważniejszą polityczną ambicją było zostanie merem Marsylii w tegorocznych wyborach. Jeśli podczas procesu w Valenciennes zapadnie wyrok skazujący, to pragnienie się nie spełni.
M. Ż.