Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pływać w synagodze

23 marca 1995 | Kraj | BM

Dawna własność żydowska: religijna, prywatna i społeczna

Pływać w synagodze

Beata Modrzejewska

W Górze Kalwarii są dwie synagogi. Oddzielone tylko małym placykiem i wąskim przesmykiem ulicy. W pierwszej synagodze modłom przewodził rabin, w drugiej -- cadyk ze sławnej dynastii Alterów. Pierwsza synagoga była własnością gminy żydowskiej, druga była własnością prywatną.

Pierwsza synagoga może wrócić pod zarząd gminy żydowskiej po wejściu w życie ustawy o stosunku państwa do gmin żydowskich. O ile tylko synagogę tę zechce odzyskać Związek Gmin Żydowskich w Rzeczypospolitej Polskiej. Kończą się właśnie negocjacje między Departamentem Wyznań Urzędu Rady Ministrów a Związkiem Gmin Żydowskich dotyczące treści ustawy. Projekt przybierze ostateczny kształt w czerwcu.

-- Zabiegamy o dawną własność gmin żydowskich. O to, by zostało nam przyznane drogą restytucji to, co jest związane z religią -- mówi Paweł Wildstein, przewodniczący Związku Gmin Żydowskich. -- Synagogi cadyków to zupełnie coś innego. Na przykład w Górze Kalwarii praw do synagogi dochodzić będzie dziedzic cadyka i zrobi z synagogą, co zechce. Ale co on będzie robić, jak w Górze Kalwarii żyje dziś dwóch Żydów?

O odzyskanie własności prywatnej osoby fizyczne będą mogły starać się po uchwaleniu ustawy o reprywatyzacji....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 436

Spis treści
Zamów abonament