![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Radziecka Polska
"Radziecka Marchlewszczyzna" została utworzona dokładnie 70 lat temu -- w 1925 roku. Zlikwidowano ją dziesięć lat później. To właśnie ludzie wysiedleni z okolic Dołbysza-Marchlewska tworzą polską społeczność w Kazachstanie. I choć wielu Polaków wróciło z wygnania do rodzinnych miejsowości, Dołbysz popadł w zapomnienie.
Radziecka Polska
Dołbysz? To tam, gdzie diabeł mówi dobranoc! Tak przynajmniej twierdzą ludzie z Żytomierza i okolic. Była stolica rejonu (powiatu) jest dziś niewielkim, tonącym w błocie miasteczkiem. Żyje wyłącznie dlatego, że znajduje się tu największy zakład w okolicy -- Fabryka Porcelany.
Do Dołbysza (po ukraińsku -- Dowbysz) jedzie się z Żytomierza wygodną szosą na zachód, na Nowogród Wołyński. Po przejechaniu około pięćdziesięciu kilometrów trzeba skręcić w lewo, w gorzej utrzymaną wiejską drogę. Wjeżdża się w strefę bagien, podmokłych glin, słabych, niewiele rodzących gleb. To tutaj znajdowało się przed wojną serce polskiej autonomii -- "Radzieckiej Marchlewszczyzny".
Biednie, ale w butach
Dziurawe, pełne błota ulice. Niskie, parterowe lub jednopiętrowe domy. Malutki bazarek, na którym handluje kilka kobiet. Jedna rozłożyła kawałki rąbanki, inna kilka małych rybek. Nie ma co kupić, ale i kupujących też nie ma. Jeden większy zakład przemysłowy: stare, bardzo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
