Na razie bez groźby recesji
Na razie bez groźby recesji
Ceny ropy naftowej doszły już do tak wysokiego poziomu, że zaczynają zagrażać gospodarce światowej. W niektórych krajach będzie zauważalna presja inflacyjna. Już w tym roku światowy wzrost gospodarczy nie osiągnie takiego tempa jak prognozowano. W przyszłym roku ten niekorzystny efekt stanie się jeszcze bardziej odczuwalny.
Raghuram Rajan, główny ekonomista i szef działu analiz MFW otwarcie mówi, że droga ropa obniży tempo wzrostu światowego o około 0,7 pkt proc. Nie wyniesie on w tym roku 5, ale 4,3 proc. - To nadal doskonały wynik - przekonuje Rajan.
Polsce już zaszkodziło
Jednym z tych krajów, które poważnie ucierpią z powodu wysokich cen ropy, jest Polska. Zdaniem MFW w naszym przypadku każde 5 USD wyższej średniej ceny to osłabienie wzrostu PKB o 0,3 pkt proc. oraz pogorszenie naszego bilansu w handlu zagranicznym o 0,4 proc. Tegoroczne średnie ceny ropy są wyższe nie o 5, ale o 10 USD od tego, co zakładano. W najbardziej pesymistycznym przypadku - gdyby ropa pozostała tak droga jak jest obecnie - w przypadku Polski podane wyżej osłabienie wzrostu należałoby pomnożyć przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta