![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Michał Anioł genialnym fałszerzem
Czy to możliwe, by tak doskonale poznane dzieło było w rzeczywistości fałszerstwem? Tak właśnie uważa dr Lynn Catterson wykładająca historię sztuki na Columbia University.
Co więcej, jej zdaniem fałszerzem był nie kto inny, lecz sam Michał Anioł Buonarroti. Amerykańska badaczka przedstawiła podejrzenia kilkanaście dni temu podczas specjalnego wykładu na swojej uczelni. O sprawie poinformowały amerykańskie gazety - "New York Times" oraz "International Herald Tribune". Brak jednak publikacji w prestiżowych pismach naukowych.
Miał motywy i środkiHipoteza dr Lynn Catterson opiera się nie na niezbitych dowodach, ale raczej na poszlakach. Dr Catterson badała m.in. rysunki, konstrukcję rzeźb Michała Anioła oraz grupy Laokoona, przepływ pieniędzy na kontach, zebrała również materiał historyczny - przede wszystkim dotyczący okoliczności odkrycia dzieła.
Nie zabrakło również dowodów na inne fałszerstwa genialnego artysty. - Michał Anioł miał motyw i z pewnością miał potrzebne do tego środki - twierdzi dr...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
