Karty do głosowania z importu
Mieszkańcy Haiti wybiorą nowy parlament i władze samorządowe. Niedzielne wybory mogą także zadecydować o przedłużeniu kadencji prezydenta.
Karty do głosowania z importu
Małgorzata Tryc-Ostrowska
W najbliższą niedzielę, po raz pierwszy od przywrócenia demokracji po trzech latach rządów wojskowych, na Haiti odbędą się wybory. 3, 5 mln uprawnionych do głosowania obywateli tego kraju wybierze -- spośród 11 tysięcy kandydatów zgłoszonych przez 20 partii -- 83 nowych deputowanych, 18 senatorów oraz członków władz samorządowych i miejskich. Druga tura jest przewidziana na 23 lipca, a wybory prezydenckie -- na grudzień. Jednak jeśli 25 czerwca zwyciężą zwolennicy Jeana-Bertranda Aristide'a, jego kadencja może zostać przedłużona o trzy lata, które spędził na wygnaniu w USA.
Kampania naznaczona przemocą
Mimo o gromnego znaczenia przypisywanego wyborom przez Organizację Narodów Zjednoczonych i Waszyngton, poprzedzająca je kampania nie wzbudziła większych emocji. Obojętność wykazali nie tylko wyborcy, ale także kandydaci. Ci ostatni tłumaczyli się brakiem pieniędzy na propagandę. Cztery debaty pomiędzy głównymi haitańskimi ugrupowaniami zostały sfinansowane przez Amerykanów (dominował problem przyszłości sił zbrojnych, reformy konstytucji, wysokich kosztów utrzymania i prywatyzacji)...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta