Major rezygnuje z funkcji lidera
Niespodziewane kłopoty Partii Konserwatywnej
Major rezygnuje z funkcji lidera
Wręczyłem dziś po południu swoją rezygnację z funkcji przywódcy Partii Konserwatywnej przewodniczącemu "Komitetu 1922", prosząc go o ustalenie terminu wyboru mojego następcy -- oświadczył wczoraj premier John Major zaskoczonym dziennikarzom zwołanym naprędce do różanego ogrodu na Downing Street 10.
To niespodziewane i ryzykowne, jak podkreślono w Londynie, wymuszenie przez Majora wyborów nowego lidera partii po 4 i pół latach sprawowania rządów wynikało z faktu, iż nie mógł on już dłużej tolerować szkód, jakie "niewielka grupa osób w łonie Partii Konserwatywnej wyrządzała partii i rządowi". Miał przede wszystkim na myśli grono konspirujących przeciw niemu eurosceptyków. Postanowił więc sam przyśpieszyć termin reelekcji, odbywającej się u konserwatystów zwykle w listopadzie.
Major powiedział jednak, iż pozostanie premierem do momentu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta