Gdańska stoczniaw Durres
Polsko albańska spółka
Gdańska stoczniaw Durres
Zarobimy tutaj i my, i oni -- przekonuje Władysław Gieraj wiecedyrektor polsko-albańskiej stoczni o nazwie Kantieri Detar Durres-Gdańsk. Spółka zaczęła funkcjonować w końcu maja (51 proc. udziałów Gdańskiej Stoczni Remontowej, reszta albańska) . W zarządzie jest albański dyrektor, Llambi Huta i dwóch polskich wicedyrektorów -- od marketingu i finansów Jacek Dorski, od produkcji i inwestycji cytowany Władysław Gieraj. W radzie nadzorczej jest jeszcze dwóch Albańczyków i dwóch Polaków, a przewodniczącym został dyrektor Gdańskiej Stoczni Remontowej (GSR) Piotr Soyka.
Firma, wg planów Gieraja, powinna obrosnąć w inne przedsiębiorstwa polskie i albańskie: transportowe, budowlane, eksportowo-importowe, także gastronomiczne. Niektórzy uważają, że pierwszy rok działalności skończą wynikiem "0" i że to będzie zupełnie nieźle. Inne obliczenia są znacznie bardziej optymistyczne i zakładają, że stocznia powinna przynieść co najmniej pół mln USD zysku netto.
Po pierwsze -- posprzątać
Do Albanii W ładysław Gieraj po raz pierwszy przyjechał w listopadzie ub. roku i prowadził negocjacje z ramienia GSR. Przyznaje, że chciał wówczas natychmiast wracać do kraju. Stocznia była w opłakanym stanie. Przez Durres przelała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)