Kupcy zablokują miasto?
Wspólnie uznali, że tereny w okolicy Kijowskiej są potrzebne nie tylko do przebudowy dworca, ale też budowy węzła komunikacyjnego, biurowców czy hoteli.
Zdania nie zmienia też minister sportu Tomasz Lipiec - targowisko może działać tylko do końca czerwca.
- Będziemy musieli przemyśleć inne lokalizacje - mówi Cezary Bunkiewicz, przedstawiciel zrzeszającego kupców ze stadionu Polskiego Klubu Gospodarczego.
- Ale pozostałe są beznadziejne: małe albo bez dojazdu. Można zastanowić się jedynie nad okolicami CH M1, ale one nie były nam oficjalnie proponowane - mówi Łukasz Mianowski ze stowarzyszenia Stadion.
Kupcy nie wykluczają protestu. W przyszłym tygodniu przez 5 dni, po 4 godziny dziennie chcą blokować stołeczne ulice.
mgc