Kanonier nie przyznaje się do zabójstwa
Kanonier nie przyznaje się do zabójstwa
Kanonier Andrzej D. z jednostk w Bartoszycach, który w niedzielę zastrzelił z kałasznikowa kanoniera Dariusza C. , a sam próbował potem popełnić samobójstwo, trafiając się w płuco i ramię, nie przyznaje się do popełnienia czynów zarzucanych mu przez prokuraturę wojskową w Olsztynie.
We wtorek prokurator wojskowy przedstawił leżącemu w szpitalu Andrzejowi D. zarzut popełnienia przestępstwa z art. 148 § 1 k. k.
Kanonier nie przyznał się do zabójstwa. Wyjaśnił, że chciał postraszyć bronią kolegę, a strzał padł przypadkowo. Ze szpitala Andrzej D. trafi do aresztu.
I. T.