Czy służby specjalne pomagają prezydentowi
Czy służby specjalne pomagają prezydentowi
Przedstawiciele sztabu wyborczego Aleksandra Kwaśniewskiego oskarżyli sztab wyborczy Lecha Wałęsy o wykorzystywanie służb specjalnych wkampanii przeciwko liderowi SLD. W oświadczeniu podpisanym przez Danutę Waniek i Zbigniewa Siemiątkowskiego, a rozpowszechnionym podczas czwartkowej konferencji prasowej, czytamy m. in. : "Mamy podstawy sądzić, że wśród środków podejmowanych przeciw Aleksandrowi Kwaśniewskiemu znajdują się pozostające pod kontrolą prezydenta służby specjalne". Rzecznik prasowy MSW Piotr Szczypiński oświadczył, że zarzuty wobec służb nadzorowanych przez ministra spraw wewnętrznych są "bezpodstawne i mają charakter pomówień". Odrzucił je też rzecznik prezydenta Marek Karpiński.
Prowokatorzy nie pozostaną bezkarni
Zdaniem Zbigniewa Siemiątkowskiego przed drugą turą wyborów, kampania będzie odbiegała od wszelkich standardów i norm kultury politycznej. Na dowód Siemiątkowski cytował wypowiedź Jerzego Stępnia, że Lech Wałęsa przetrąci swojemu przeciwnikowi kręgosłup.
"Wyrażamy głęboki sprzeciw wobec zapowiadanej przez sztab wyborczy Lecha Wałęsy brutalnej walki o prezydenturę. Nich ci, którzy organizują prowokacje, nie myślą, że są bezkarni. Prędzej czy później protektorzy odejdą i prawda wyjdzie na jaw" -- czytamy w oświadczeniu. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta