Czyj jest ten kawałek podłogi
Dwunastopiętrowy wieżowiec przy ul. Kowalczyka 1, gdzie niegdyś mieścił się hotel robotniczy dla pracowników fabryki samochodów, stoi dziś pusty. Szyby są powybijane, a drzwi budynku - zamknięte.
Nieruchomość ogrodzono metalowym płotem, na którym widnieje napis: "teren budowy, wstęp wzbroniony". Żadnych robotników jednak nie widać.
A jeszcze miesiąc temu w budynku mieszkali byli pracownicy FSO i ich rodziny. - Ludzie nie mają, co ze sobą zrobić. Byliśmy już wszędzie, ale nikt nam nie pomógł - żali się Anna Wilga, która w białołęckim budynku mieszkała 12 lat.
Zapłacą, to dostanąBudynek od 1979 roku fabryka samochodów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta