Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Decentralizacja za wszelką cenę?

21 listopada 1995 | Kraj | FF

Ustawa o miastach

Decentralizacja za wszelką cenę?

Szkoły ponadpodstawowe, drogi, przychodnie, szpitale i teatry przekazuje samorządom dużych miast ustawa o miastach. -- Niektóre budżety mogą tego nie wytrzymać -- ostrzega ekspert od finansów gminnych Zyta Gilowska.

W styczniu ma wejść wżycie ustawa miejska. Ostateczny jej tekst uchwali prawdopodobnie w przyszłym tygodniu Sejm.

Ustawa o miastach to dalszy ciąg eksperymentu zwanego "największą reformą decentralizacyjną od czasu wyborów samorządowych 1990 r. ", czyli programu pilotażowego. W ramach tego programu -- przygotowanego przez rząd Suchockiej, a wprowadzonego, choć w okrojonej postaci, przez rząd Pawlaka -- miasta dostały w zarząd m. in. drogi wojewódzkie ikrajowe, przychodnie, niektóre szpitale, szkoły ponadpodstawowe, muzea, biblioteki, teatry. Dodano im także nowe zadania, na przykład z zakresu geodezji (wydawanie map terenów) , prawa budowlanego (pozwolenia na budowę) .

Trudny pilotaż

W pilotażu wzięło udział 46 miast. Większość -- powyżej 100 tysięcy mieszkańców.

Praktyka szybko pokazała, że za nowymi obowiązkami nie idą odpowiednie dotacje. Pieniędzy przysyłanych przez państwo zwykle starczyło tylko na pensje dla pracowników przejętych placówek. A trzeba było remontować zrujnowane budynki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 623

Spis treści
Zamów abonament