"Wojna żydowska" Polski posierpniowej
"Wojna żydowska" Polski posierpniowej
Ludwik Dorn
Zacząć wypada od faktów.
Fakt pierwszy
Poza postkomunistami i PSL wszystkie właściwie liczące się partie są zgodne co do tego, że mamy do czynienia z kryzysem państwa, a odsunięcie SLD od władzy uznają w wersji mocniejszej za narodową konieczność, a w wersji słabszej za zabieg bardzo pożądany.
Fakt drugi
Wszyscy są zgodni co do tego, że obecne podziały partyjno-polityczne w ramach Polski posierpniowej są pozbawione większego sensu: są nie do obrony, jeśli przyjąć jakiekolwiek kryteria podziałów ideowych lub politycznych; ujawnia się ich skrajna dysfunkcjonalność wobec deklarowanych celów politycznych i całkowita wyborcza antyskuteczność. Na obecnym kształcie obozu w sensie genezy posierpniowego tracą wszyscy, nie zyskuje nikt.
Fakt trzeci
Wszyscy deklarują, że przed najbliższymi wyborami parlamentarnymi postsolidarnościowy fragment sceny politycznej powinien ulec daleko idącemu przemodelowaniu. Jedni mówią o koalicji wszystkich lub prawie wszystkich stronnictw, inni o stworzeniu dwóch, trzech bloków, które zawrą między sobą koalicję wyborczą, jeszcze inni opowiadają się za tym, by takie bloki poszły do wyborów samodzielnie, a później utworzyły rząd. Nikt nie broni obecnych linii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta