Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Różne narracje generała

13 grudnia 2010 | Publicystyka, Opinie | Piotr Gontarczyk
Gen. Wojciech Jaruzelski ogłaszający stan wojenny, 13 grudnia 1981 r. (fot. Wojciech Chmurzyński)
źródło: Wojskowa Agencja Fotograficzna
Gen. Wojciech Jaruzelski ogłaszający stan wojenny, 13 grudnia 1981 r. (fot. Wojciech Chmurzyński)
Piotr Gontarczyk
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Piotr Gontarczyk

Wojciech Jaruzelski w różnych epokach i okolicznościach przedstawił co najmniej trzy opisy genezy wprowadzenia stanu wojennego. Kiedy mówił prawdę? – zastanawia się historyk

Po raz pierwszy w ścisłym kierownictwie partii generał Wojciech Jaruzelski tłumaczył genezę stanu wojennego podczas obrad VII Plenum KC PZPR (24 – 25 lutego 1982 r.). Odpowiedzialnością za całą skomplikowaną sekwencję wydarzeń lat 1980/1981 obarczył agresywną politykę Stanów Zjednoczonych: „imperializm nie wyrzekł się nigdy zamiaru odwrócenia procesów rewolucyjnych i narodowowyzwoleńczych zapoczątkowanych przez Rewolucję Październikową. Zamiar ten w różnych okresach i rejonach próbuje osiągnąć różnymi środkami”.

Na szczęście jednak kierownictwo PZPR posiadało właściwy oręż w walce z kontrrewolucją w postaci klasyków: „Lenin to jest wciąż niezgłębiona kopalnia wiedzy, idei, mobilizacji do działania, powinniśmy z tego czerpać i korzystać, kiedy toczy się walka i kiedy znajdujemy się na etapie (…) mimo ogromnego dystansu w czasie, zbliżonym do sytuacji, z jaką stykali się bolszewicy. (…) Czas ogromny minął, ale mechanizmy walki klasowej, drogi, metody działania partii w ogromnej mierze są podobne”.

Żołnierz rewolucji

Jaruzelski utrzymywał też, że wraz z wprowadzeniem stanu wojennego udało się przekreślić amerykańskie dążenia do rozpętania światowego konfliktu zbrojnego: „od Polski miał się rozpocząć proces łańcuchowego rozbioru socjalistycznej wspólnoty, cofnięcie historii europejskiej o całą epokę. Udaremniliśmy ten zamiar. Stan wojenny w naszym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8801

Spis treści
Zamów abonament