Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Po kilku dniach szyja odpada

22 lipca 2011 | Sport | Iwona Trusewicz
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa

Krzysztof Hołowczyc o zwycięstwie w rosyjskim rajdzie Silk Way, samochodowej Moskwie i fruwaniu na dziurach

Rz: Co to za rajd w porównaniu np. z Dakarem?

Krzysztof Hołowczyc: Silk Way (Jedwabny Szlak – red.) to świetne przygotowanie do Dakaru. Dlatego razem ze Stephanem Peterhanselem namawialiśmy naszego szefa Svena Quandta (zespół X-raid – red.), żeby do Rosji pojechać. Zgodził się, a my testowaliśmy tam samochody i ustawienia. Rajd był morderczy. Prawie 4000 km w siedem dni. Wszystkie rodzaje nawierzchni znane z Dakaru i jeszcze więcej – szuter, glina, błoto, stepy porosłe trzciną wyższą niż samochód. W tym lesie trzcin był wycięty tunel, którym się gnało 180 km/h, myśląc, co by było, gdyby nagle coś z trawy wyskoczyło.

Zwycięstwo pana zaskoczyło?...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8985

Spis treści
Zamów abonament