Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czeczenia – sprawdzian „morpiechów”

26 listopada 2011 | Bitwy i wyprawy morskie | Michał Mackiewicz
Od końca lat 80. umundurowanie składało się z maskującego kompletu pokrytego trójkolorowym wzorem plamiastym. Pod kurtkę/bluzę wkładano oczywiście tradycyjne pasiaste koszulki – tielniaszki. Podstawowym uzbrojeniem strzeleckim był karabinek AK-74.
autor zdjęcia: Marek Szyszko
źródło: Rzeczpospolita
Od końca lat 80. umundurowanie składało się z maskującego kompletu pokrytego trójkolorowym wzorem plamiastym. Pod kurtkę/bluzę wkładano oczywiście tradycyjne pasiaste koszulki – tielniaszki. Podstawowym uzbrojeniem strzeleckim był karabinek AK-74.

W czasach Związku Sowieckiego elitarne oddziały piechoty morskiej nie miały okazji wykazać się walorami bojowymi w „prawdziwej" wojnie, zabrakło ich choćby w Afganistanie (dzisiaj walczą tam z kolei amerykańscy marines).

Dopiero po upadku ZSRS morscy piechurzy mieli powąchać proch. Na początku lat 90. liczebność tej formacji znacznie spadła, chociaż każda z czterech flot posiadała jednostkę „morpiechów". Flota Oceanu Spokojnego dysponowała całą dywizją, floty Północna i Bałtycka miały w składzie samodzielne brygady, a Czarnomorska pułk.

O sile tego rodzaju wojsk w czasach zimnej wojny stanowił imponujący sprzęt desantowy, wyróżniający się nie tylko liczebnością, ale i jakością – wrażenie robiła zwłaszcza flota poduszkowców, które dostarczały żołnierzy bezpośrednio na ląd. Oczywiście w Czeczenii, dokąd wysłano drogą powietrzną pododdziały piechoty morskiej, nie było miejsca ani potrzeby...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9091

Wydanie: 9091

Spis treści
Zamów abonament