Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Cake-walk

26 listopada 2011 | Plus Minus | Andrzej Łapicki

Miasto oklejone afiszami: „Moralność Pani Dulskiej". Wbrew pozorom to nie hasło polityczne, chociaż mogłoby być. Bo wszystko już było. Nawet sataniści.

A za czasów Pani Gabrieli? Przybyszewski. To przecież był diabeł! Przypominam sobie, jak to słowo wymawiała Eichlerówna – przez trzy „ł": „Diabełłł...". Czyli wszystko już było i wyobraźmy sobie, że działo się to jeszcze w XIX wieku w małym mieście Krakówku.

A jak by dziś było z moralnością Dulskich? Niewiele by się zmieniło. Hanka byłaby pewnie „ukraińskim towarem eksportowym", a Tadrachowa zmieniłaby się pewno w Tadracha z długim nożem (jak się podobno zdarzyło poza...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9091

Wydanie: 9091

Spis treści
Zamów abonament