Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Żyd przestaje się kojarzyć

26 listopada 2011 | Plus Minus | Robert Mazurek
autor zdjęcia: Maciej Kosycarz
źródło: Rzeczpospolita

Jak się pojedzie w Polskę rozmawiać z licealistami, to oni na dźwięk słowa „Żyd" nie mają zupełnie żadnych skojarzeń - mówi Paweł Śpiewak

Kiedy pan skończy?

Właściwie już napisałem książkę o żydokomunie. Niedługo wyjdzie.

Co to jest „żydokomuna"?

To przede wszystkim wielki krwawy mit, jeden z najstraszniejszych w XX wieku.

Jak na mit niezbyt stary.

Narodził się w Rosji około stu lat temu, podczas wojny domowej zaowocował na Ukrainie i Białorusi ok. 200 tys. zabitych Żydów, a potem został przeniesiony do Niemiec i stał się jedną z podstaw hitleryzmu.

Skąd się właściwie wziął?

Swą strukturę czerpie z „Protokołów mędrców Syjonu", znanej fałszywki ochrany, carskiej policji politycznej. Najprościej mówiąc, zakładał, że Żydzi są wykorzenieni z ziemi, rozprzestrzenieni w świecie, ale nigdy nie wrosną w narody, wśród których mieszkają, bo o ich odrębności decyduje krew. Łączy ich wspólny cel, jakim jest panowanie nad światem, do którego realizacji używają i bolszewizmu, i kapitalizmu.

Żydzi jako ubeccy oprawcy Polaków...

... to stereotyp. Według wszelkich badań, także prof. Ryszarda Terleckiego, skądinąd posła PiS, Żydzi nie przekraczali w UB bodajże 2 procent wszystkich tam zatrudnionych.

Ale z nadreprezentacją na wyższych szczeblach.

Bo byli bardziej oddani partii, byli jeszcze w KPP, a przecież UB...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 9091

Wydanie: 9091

Spis treści
Zamów abonament