Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pod­pa­lacz wy­szedł do do­mu

22 lutego 2012 | Życie Warszawy | Marek Kozubal

Do 10 lat wię­zie­nia gro­zi 23-let­nie­mu Jac­ko­wi T., ki­bi­co­wi Le­gii War­sza­wa. Zda­niem pro­ku­ra­tu­ry, jest on za­mie­sza­ny w se­rię pod­pa­leń w cen­trum mia­sta

Męż­czy­zna usły­szał za­rzut spo­wo­do­wa­nia po­ża­ru, któ­ry za­gra­żał ży­ciu i zdro­wiu wie­lu osób oraz spo­wo­do­wał znacz­ne stra­ty. Śled­czy twier­dzą, że pod­pa­lił w so­bo­tę siedem aut. Ja­cek T. nie przy­znał się do wi­ny, choć po­li­cja dys­po­nu­je za­pi­sem z mo­ni­to­rin­gu, na któ­rym wi­dać spraw­cę pod­pa­le­nia, oraz ze­zna­nia­mi świad­ków. Pro­ku­ra­tu­ra wnio­sko­wa­ła do są­du o areszt dla Jac­ka T. Ten jed­nak nie przy­chy­lił się do te­go. Na­ło­żył na nie­go do­zór po­li­cyj­ny, ma się mel­do­wać w ko­mi­sa­ria­cie. T. jest już oskar­żo­ny o po­dob­ne prze­stęp­stwa. W 2011 r. zo­stał za­trzy­ma­ny za pod­pa­le­nie dziewięciu aut.

Wydanie: 9164

Wydanie: 9164

Spis treści
Zamów abonament