Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Naruszenie reguł konkurencji nie zawsze musi kończyć się nałożeniem kary

07 sierpnia 2012 | Prawo i praktyka | Michał Kołtuniak

Przedsiębiorca sam może się zobowiązać do respektowania zasad uczciwego handlu. Dzięki temu uniknie długiego postępowania, które mogłoby zakończyć się sankcją finansową

Niedozwolone praktyki przedsiębiorców, polegające np. na zawieraniu niedozwolonych porozumień lub nierównym traktowaniu stron, negatywnie wpływają na stan gospodarki i szkodzą konsumentom. Dlatego, działając w interesie publicznym, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi postępowania i wydaje decyzje nakazujące zmianę kwestionowanych działań.

Ponadto wiele z nich kończy się sankcjami finansowymi (maksymalnie 10 proc. przychodów firmy). Jednak czasem w przypadku praktyk ograniczających konkurencję albo naruszających zbiorowe interesy konsumentów urząd ma możliwość wydania tzw. decyzji zobowiązującej. Oznacza to przyjęcie zobowiązania zaproponowanego przez samego przedsiębiorcę, którego wykonanie eliminuje niedozwolone praktyki lub ich skutki.

To korzystne rozwiązanie dla firm, ponieważ wiąże się z całkowitym zwolnieniem z kary finansowej. Zobowiązanie jest zawsze adekwatne do zarzucanego naruszenia. To szybsze i tańsze rozwiązanie zarówno z punktu wiedzenia interesu publicznego, jak i łamiącego prawo. Szybko kończy postępowanie, nie wymaga angażowania prawników po stronie firmy i toczenia batalii w sądzie.

Dlatego przedsiębiorcy coraz częściej sami dobrowolnie zobowiązują się do zmiany kwestionowanych praktyk. Warto podkreślić, że w ubiegłym roku co trzecia decyzja wydana w sprawach antymonopolowych oraz naruszających zbiorowe interesy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9303

Wydanie: 9303

Spis treści
Zamów abonament