Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pensji raz zdobytej nie oddamy

03 września 2012 | Sport | Paweł Wilkowicz
Javi Martinez, bohater najdłuższej telenoweli tego okna transferowego.Hiszpan wyrwał się do Bayernu Monachium, paląc za sobą wszystkie mosty w Bilbao. Szefowie Athleticu nie chcieli go sprzedać,  ale nie mieli wyjścia, gdy Bayern wypłacił wpisaną do kontraktu piłkarza sumę odstępnego,  aż 40 mln euro
źródło: PAP/EPA
Javi Martinez, bohater najdłuższej telenoweli tego okna transferowego.Hiszpan wyrwał się do Bayernu Monachium, paląc za sobą wszystkie mosty w Bilbao. Szefowie Athleticu nie chcieli go sprzedać, ale nie mieli wyjścia, gdy Bayern wypłacił wpisaną do kontraktu piłkarza sumę odstępnego, aż 40 mln euro

Lato znów było gorące. Tylko kto to wszystko wyżywi, gdy się piłka znudzi szejkom i bogaczom z Rosji i Chin

Europa Zachodnia ciągle się może uważać za pępek świata futbolu, okno transferowe zaczyna podsumowywać, gdy je zatrzaśnie u siebie, nie czekając nawet, aż to zrobi Rosja (tam handel kończy się w środę), a na Chiny jeśli w ogóle się ogląda, to tylko z wyższością. Ale ten błogostan się kończy.

Z trzech najlepiej opłacanych piłkarzy świata tylko jeden gra jeszcze w Europie, na wyspie sztucznej szczęśliwości usypanej w Paryżu przez szejków z Kataru. Zlatan Ibrahimović, podkupiony tego lata Milanowi, ma zarabiać w Paris Saint Germain 14,5 mln euro. O pół miliona mniej niż Didier Drogba w Szanghaju i o 5,5 mniej niż Samuel Eto'o w Machaczkale. A jest jeszcze Neymar, który w Brazylii zarabia takie kokosy, że nie opłaca mu się ruszyć do którejś z europejskich potęg.

Ekscytujemy się sumami odstępnego za piłkarzy, ale pensje to nie mniejszy ciężar i coraz więcej klubów w Europie się pod nim ugina. A hiszpańska liga mistrzów świata i Europy ledwo dyszy, przygnieciona z dwóch stron. Z jednej przez finansowe fair play UEFA, przez fiskusa, który wziął się poważnie do odzyskiwania długów i przez zmianę ligowych przepisów, wprowadzającą wreszcie surowe kary za życie na kredyt. A z drugiej przez tzw. prawo Beckhama, czyli wprowadzoną kilka lat temu ulgę podatkową dla...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9325

Wydanie: 9325

Spis treści
Zamów abonament