Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Długa droga do urzędu sędziego

26 października 2012 | Prawo
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita

Obecnie nominację dożywotnią otrzymują osoby, 
o których tak naprawdę niewiele wiemy
 – pisze sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego

Wymiar sprawiedliwości trapią od dawna różne problemy. Ale po ostatniej zmianie  ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, a jeszcze wcześniej po wyroku Trybunału Konstytucyjnego orzekającego o niekonstytucyjności instytucji asesora sądowego, największą bolączką stał się nabór na urząd sędziego.

Proces nominacyjny od chwili zgłoszenia się kandydata do momentu wręczenia nominacji w Pałacu Prezydenckim, przy wyczerpaniu wszystkich procedur odwoławczych, może trwać nawet około 20 miesięcy. W tym czasie w sądzie pozostaje wolne stanowisko sędziowskie, ale nie ubywa spraw, które powinien rozpoznać dany zespół sędziów. Takich wolnych stanowisk jest obecnie   w kraju kilkaset  i nie sprzyja to ujednoliceniu obciążenia przypadającego na konkretnego sędziego.

Jednak  problemem jest nie tylko czas oczekiwania na konkretną sędziowską nominację. Problem stanowi też to, że nominację dożywotnią otrzymują osoby, o których tak naprawdę niewiele wiemy. Nie wiemy, jak poradzą sobie ze stresem na sali rozpraw, jak będą uzasadniać wydane wyroki, jaki jest ich profil charakterologiczny. Sędzia to przede wszystkim wiedza i przygotowanie merytoryczne, ale nie tylko. To również  szacunek dla innych, nawet jeżeli dotyczy to podsądnych, którzy, jak to czasami bywa, są na moralnym i intelektualnym dnie.  Sędzia,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9371

Wydanie: 9371

Spis treści
Zamów abonament