Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Balcerowicz, jałowy doktryner

09 stycznia 2013 | Publicystyka, Opinie | Aleksander Kaczorowski
źródło: archiwum prywatne

W wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej" Leszek Balcerowicz mówi, że Jarosław Kaczyński powinien zostać „honorowym członkiem PO". Ale z tez stawianych przez byłego prezesa NBP wynika, że on sam mógłby zostać honorowym członkiem PSL 
– pisze publicysta

Ludowcom taki patron jak Balcerowicz bardzo by się przydał. Po pierwsze, uwiarygodniłby zwrot ku środowiskom miejskim, zainicjowany przez Janusza Piechocińskiego. Po drugie, przyciągnąłby do PSL nie tylko rozbitków z PJN i Solidarnej Polski, ale perspektywicznie także konserwatystów z PO. Po trzecie, nadałby cechy racjonalności programowi, z którym PSL wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego, a następnie w wyborach parlamentarnych i prezydenckich w 2015 roku. Sednem tego programu będzie sprzeciw wobec szybkiego przystąpienia Polski do strefy euro. Nie tak radykalny jak w przypadku PiS i niedogmatyczny, lecz przekonująco uzasadniony i możliwy do przyjęcia przez centrowy elektorat.

Nadszarpnąć elektorat PO

Zdecydowana większość Polaków, w tym także spora część wyborców PO, nie chce wspólnej waluty, i ma po temu dobre powody. Tymczasem Platforma Obywatelska, wiele na to wskazuje, najprawdopodobniej uwiąże sobie koło młyńskie wokół szyi, uzależniając własną przyszłość od kwestii członkostwa Polski w strefie euro. PiS liczy na przejęcie rozczarowanego centrowego elektoratu, ale się przeliczy (upraszczając rzecz, można powiedzieć, że z powodu Jarosława Kaczyńskiego i ojca Rydzyka). Za to Leszek Balcerowicz, powtarzając swoją liberalno-narodową mantrę, uwiarygodni nową formację, która powstanie wokół ludowców (lub...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9431

Wydanie: 9431

Spis treści
Zamów abonament