Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nasze wspólne miejsce w Europie

20 maja 2013 | Świat | Jarosław Giziński
János Martonyi: Za krytyką Węgier stoją nierzadko motywacje polityczno-ideologiczne
źródło: PAP/EPA
János Martonyi: Za krytyką Węgier stoją nierzadko motywacje polityczno-ideologiczne

Europa Środkowa to nie tylko pojęcie geograficzne i polityczne. To wspólnota kulturowa – mówi szef MSZ Węgier.

Rz: Węgry mają wciąż problemy w relacjach z Unią Europejską i to na polach tak różnych, jak procedura nadmiernego deficytu czy krytyka rozwiązań prawnych przyjętych w konstytucji. Czy konflikt na linii Budapeszt – Bruksela uda się w najbliższej przyszłości przezwyciężyć?

János Martonyi: Najmniejszym problemem jest akurat kwestia procedury nadmiernego deficytu, która dotyczy w tej chwili aż dwudziestu państw unijnych. Węgry są akurat w grupie pięciu państw, wobec których to postępowanie może zostać zakończone już 29 maja, tak więc na tym polu możemy spodziewać się poprawy.

Jeśli zaś chodzi o zarzuty dotyczące rzekomego naruszenia zasad prawnych w trzech obszarach, to aktualnie trwają intensywne prace i jestem przekonany, że wkrótce znajdziemy satysfakcjonujące rozwiązanie.

Niestety w tle krytyki Węgier stoją nierzadko motywacje polityczno-ideologiczne, a niesprawiedliwe zarzuty padają z ust prominentnych polityków europejskich....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9540

Spis treści
Zamów abonament