Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Odstąpienie to nie to samo co nierozwiązanie

22 sierpnia 2013 | Dobra Firma | Łukasz Rapcewicz
Łukasz Rapcewicz radca prawny w Kancelarii Radcowskiej E. Guzowska, K.J. Kawecki i S-ka, spółka komandytowa
źródło: Rzeczpospolita
Łukasz Rapcewicz radca prawny w Kancelarii Radcowskiej E. Guzowska, K.J. Kawecki i S-ka, spółka komandytowa

Nieprzemyślane zastrzeżenie, a następnie skorzystanie z umownego prawa odstąpienia od umowy o roboty budowlane może być źródłem kłopotów, a nie korzyści

Umowne prawo odstąpienia od umowy o roboty budowlane bywa dla jej stron, np. przedsiębiorców, źródłem wielu problemów. Wynika to z tego, że jej strony, dopuszczając w jej treści umowne prawo odstąpienia, nie są świadome ustawowych skutków prawnych skorzystania z niego. Prawo odstąpienia od umowy o roboty budowlane często jest utożsamiane z rozwiązaniem umowy.

Tymczasem takie rozumowanie jest błędne, albowiem czym innym jest odstąpienie od umowy, a czym innym rozwiązanie umowy. Problematyczne dla stron w umowach o roboty budowlane są zwłaszcza te sytuacje, w których skorzystanie z umownego prawa odstąpienia od umowy o roboty budowlane następuje na etapie znacznego zaawansowania wykonywania robót budowlanych lub realizacji procesu inwestycyjnego. Dlatego istotne jest, aby strony, dopuszczając umowne prawo odstąpienia od umowy, miały świadomość ustawowych konsekwencji skorzystania z niego.

Dodatkowo wskazane jest dostosowanie umowy o roboty budowlane i zasad skorzystania z umownego prawa odstąpienia do realiów konkretnej umowy lub procesu inwestycyjnego. Nieprzemyślane zastrzeżenie, a następnie skorzystanie z umownego prawa odstąpienia od umowy o roboty budowlane może być bowiem dla stron tej umowy źródłem kłopotów, a nie korzyści.

Jakie są skutki

Dla umownego prawa odstąpienia podstawowe znaczenie ma art. 395...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9619

Spis treści
Zamów abonament