Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Facet w stylu retro

22 sierpnia 2013 | Kultura | Marek Dusza
Matt Dusk chciał zaśpiewać z Edytą Górniak, gdy usłyszał ją na YouTubie
autor zdjęcia: Marek Dusza
źródło: Rzeczpospolita
Matt Dusk chciał zaśpiewać z Edytą Górniak, gdy usłyszał ją na YouTubie
Edyta Górniak demo nagrała w Kanadzie, ale duet powstał dzięki internetowi
autor zdjęcia: Tomasz Jodłowski
źródło: Fotorzepa
Edyta Górniak demo nagrała w Kanadzie, ale duet powstał dzięki internetowi

Z kanadyjskim wokalistą o jego nowej płycie, fascynacji dawnym jazzem, Frankiem Sinatrą oraz o duecie z Edytą Górniak rozmawia Marek Dusza.

Rz: Pana nowy album „My Funny Valentine” otwiera piosenka „All The Way” zaśpiewana razem z Edytą Górniak.

Matt Dusk: Pomysł podsunęła wytwórnia Universal już w 2009 r., kiedy ukazała się moja płyta „Good News”. Zaproponowano mi duet z Edytą na koncercie w Białymstoku. Ucieszyłem się, bo lubię występować z różnymi artystami, jednak do tego nie doszło. Może następnym razem – pomyślałem wtedy. Gdy kończyłem nagrywanie nowej płyty, uznałem, że brakuje na niej jednego duetu. Wtedy żona podpowiedziała mi: A może Edyta Górniak? Na YouTube trafiłem na jej interpretację „Hallelujah” Leonarda Cohena i pomyślałem, że idealnie byłoby zaśpiewać razem „All The Way”. Zaprosiłem więc Edytę do Kanady. W półtora dnia nagraliśmy demo będące punktem wyjścia do ostatecznej wersji. Następnie, już za pośrednictwem Internetu, zaśpiewaliśmy razem, ja w studiu w Kanadzie, Edyta w Polsce.

Co daje współpraca z innymi artystami?

Od każdego czegoś się uczę. W jazzie współpraca jest istotnym aspektem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9619

Spis treści
Zamów abonament