Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trzeba odróżnić prawo od usługi doradczej

13 listopada 2013 | Prawo i praktyka | Jarosław Sekita

Jeżeli kontrahent przekazuje tylko zespół danych do wykorzystania przez nabywcę, bez świadczenia pracy swojego zespołu ekspertów, to nie mamy do czynienia z doradztwem.

Odmienne zasady opodatkowania nabycia know-how jako prawa i nabycia usługi doradczej powodują, że rozróżnienie tych kategorii jest niezwykle istotne.  A jest to zagadnienie budzące spory. Usługa doradcza może mieć bowiem cechy właściwe dla know-how (zredagowanie w formie dokumentu pisemnego, przekazanie lub przechowywanie na nośniku danych, objęcie całości danego zagadnienia, zawarcie danych niezbędnych dla prowadzenia określonych procesów gospodarczych).

Świadczone osobiście czy nie

Jako podstawową różnicę pomiędzy know-how i usługą doradczą można wskazać to, że w przypadku know-how mamy do czynienia z przekazaniem zespołu danych („manual") do wykorzystania przez nabywcę....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9688

Wydanie: 9688

Spis treści
Zamów abonament