Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Poczuliśmy się nieswojo

13 listopada 2013 | Publicystyka, Opinie | Jędrzej Bielecki
Z Niemcami mamy wiele wspólnego w kwestii bezpieczeństwa – twierdzi Roman Kuźniar (tu z prezydentem Komorowskim)
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Z Niemcami mamy wiele wspólnego w kwestii bezpieczeństwa – twierdzi Roman Kuźniar (tu z prezydentem Komorowskim)

Gwarancje bezpieczeństwa zawarte z odległym krajem niekoniecznie są w 100 procentach pewne – zwraca uwagę doradca prezydenta ds. międzynarodowych w rozmowie z Jędrzejem Bieleckim

Rz: Czy po tym, co ujawnił Edward Snowden, jest pan zawiedziony Ameryką?

Roman Kuźniar: Wszyscy jesteśmy zaniepokojeni, ja także. Niepokój jest tym większy, im bliższym sojusznikiem Ameryki się czujemy i angażujemy we wspieranie silnych związków transatlantyckich, a więc europejsko-amerykańskich. Jeśli próbuje nas, Europę, podsłuchiwać nieprzyjaciel, to nas nie dziwi, ale od przyjaciela mamy prawo oczekiwać innej postawy. USA mają teraz w Europie poważny problem wiarygodności i wizerunku. Wprawdzie dość wolno, ale zaczynają to w Waszyngtonie rozumieć. Potwierdził to John Kerry. Dociera do wszystkich, że zostały popełnione błędy, że zabrakło kontroli nad służbami, że wykorzystanie technologii poszło za daleko. Sojusz z Europą musi opierać się na zaufaniu. To, co robiła Narodowa Agencja Bezpieczeństwa (NSA), wychodziło daleko poza uzasadnione potrzeby bezpieczeństwa. I to nawet tak ekstensywnie rozumiane, jak w Ameryce po 11 września.

System wymknął się spod kontroli czy była to świadoma decyzja Baracka Obamy?

Tego nie wiemy. Ale z pewnością doszło ze strony amerykańskich służb albo do działań bezprawnych, albo zbędnych. I nie chodzi tu tylko o naruszanie prywatności poszczególnych obywateli, ale także suwerenności państw sojuszniczych, bo próbowano wnikać w wiedzę o ich procesach decyzyjnych na najwyższym szczeblu.

Ani premier...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9688

Wydanie: 9688

Spis treści
Zamów abonament