Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie takie „cookies” straszne, jak je malują

04 grudnia 2013 | Prawo | Przemysław Wierzbicki, Maciej Łysakowski
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita
Przemysław Wierzbicki
źródło: materiały prasowe
Przemysław Wierzbicki
Maciej Łysakowski
źródło: materiały prasowe
Maciej Łysakowski

Umowa między firmami świadczącymi usługi 
profilowania w Internecie 
a wydawcami witryn może uchronić przed ryzykiem prawnym – piszą radcowie.

Obowiązujące od 22 czerwca 2013 r. regulacje prawne dotyczące korzystania z plików „cookies" mają istotne znaczenie dla usług związanych ze śledzeniem aktywności użytkowników Internetu. Nie oznacza to, iż nowe przepisy wykluczają świadczenie takich usług lub je znacząco utrudniają – wystarczy spełnienie kilku podstawowych obowiązków, by świadczyć takie usługi lub z nich korzystać bez ryzyka prawnego. Koronnym przykładem są usługi tzw. profilowania behawioralnego.

Profilowanie behawioralne – o co chodzi

Jedną z ciekawszych usług świadczonych w branży informatycznej, a jednocześnie mającą przed sobą szerokie perspektywy rozwoju, jest usługa profilowania behawioralnego użytkowników Internetu. Usługa ta, realizowana w oparciu o pliki „cookies", pozwala na stworzenie profilu zainteresowań użytkowników witryn internetowych (z jakich stron korzystają, jakich treści poszukują). Wszystko to odbywa się jednak bez przetwarzania danych identyfikujących daną osobę, lecz opiera się na danych anonimowych, budujących pewne zależności statystyczne – wynikające ze śledzenia aktywności w Internecie wielu osób (na których komputerach instalowane są pliki „cookies"). Usługa taka umożliwia później bardziej precyzyjne dobieranie treści witryny do preferencji użytkowników – w tym również poprzez kierowanie do użytkowników reklamy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9706

Wydanie: 9706

Spis treści

Rzecz o biznesie

Zamów abonament