Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zapomniany mistrz pamięci

04 stycznia 2014 | Plus Minus | Aleksander Kopiński
Rebus? Nie, „Godła wieków przed i po narodzeniu Chrystusa”: rycina z wileńskiego wydania „Nowej metody uczenia chronologii” (1837)
źródło: Ze zbiorów Biblioteki Narodowej
Rebus? Nie, „Godła wieków przed i po narodzeniu Chrystusa”: rycina z wileńskiego wydania „Nowej metody uczenia chronologii” (1837)
Przypomnieniem trudów mnemotechnika zajął się Piotr Molenda
źródło: Plus Minus
Przypomnieniem trudów mnemotechnika zajął się Piotr Molenda
źródło: Ze zbiorów Biblioteki Narodowej
Grób Antoniego Jaźwińskiego na cmentarzu w Cimkowiczach
autor zdjęcia: Sergiusz Rakowiec
źródło: Plus Minus
Grób Antoniego Jaźwińskiego na cmentarzu w Cimkowiczach

Gdyby Antoni Jaźwiński urodził się Francuzem, patronowałby dziś ulicom w stolicy każdego departamentu. Był jednak kresowym Polakiem, dlatego choć ongiś sławny w Europie, po dwóch stuleciach 
jest zapomniany 
nawet przez rodaków.

Należał do ostatniego pokolenia pamiętającego jeszcze przedrozbiorową Rzeczpospolitą. Urodził się 22 lutego 1789 roku w powiecie wilejskim na Litwie, według sprzecznych wersji w zaścianku Dowbarowo lub rodzinnym majątku Czerniewo, jako syn Feliksa Jaźwińskiego herbu Grzymała, którego rok wcześniej król Stanisław August obdarzył godnością szambelana. Najstarszy z kilkorga rodzeństwa był szczególnie ukochany przez matkę, Katarzynę z Uzłowskich, mimo że zmysł gospodarski odziedziczył nie on, lecz drugi z braci, Ignacy, który przejął rodową schedę i kontynuował tradycje ziemiańskie.

Antoniego zaś od młodości silniej pociągała wiedza. Edukację rozpoczął jako siedmiolatek w kolegium jezuickim w Połocku, gdzie uczyli się też jego bracia. Już w 1803 roku – licząc zaledwie 14 lat – wstąpił na Uniwersytet Wileński. Studiował prawo, matematykę i nauki przyrodnicze. Letnie wakacje spędzał w domu rodziców, gdzie opiekował się swoją siostrą Justyną, ucząc ją zwłaszcza języków romańskich. Pomimo tak skromnych początków jego praktyki pedagogicznej to właśnie ona miała w przyszłości zaowocować wielkim odkryciem.

Uczelnię opuścił w 1808 roku z tytułem doktora filozofii. Świat wokół jednak płonął, podpalony przez korsykańskiego boga wojny, i w żyłach dwudziestoletniego młodzieńca zawrzała krew rycerskich przodków. Zaciągnął się do wojska Księstwa Warszawskiego. W styczniu 1812...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9730

Wydanie: 9730

Zamów abonament