Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nowy program, stare pomysły

19 lutego 2014 | Publicystyka, Opinie | Jarosław Makowski Konrad Niklewicz
PiS chce wspierać  polskie rodziny. Na zdjęciu: Jarosław Kaczyński prezentuje nowy program swojej partii
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
PiS chce wspierać polskie rodziny. Na zdjęciu: Jarosław Kaczyński prezentuje nowy program swojej partii
Jarosław Makowski
źródło: archiwum prywatne
Jarosław Makowski
Konrad Niklewicz
źródło: materiały prasowe
Konrad Niklewicz

Choć Polacy na co dzień nie żyją partyjnymi obietnicami, to żyją bilansowaniem swoich domowych budżetów. I wiedzą, że z pustego 
to i Kaczyński nie naleje 
– piszą eksperci Instytutu Obywatelskiego.

Partia Jarosława Kaczyńskiego z regularnością szwajcarskiego zegara ogłasza raporty („Raport o stanie państwa" z roku 2011), poprawione programy („Polska Nowoczesna, Bezpieczna, Solidarna", pierwsze wydanie z 2009 r., poprawiony w 2011 r.), zmodyfikowany program gospodarczy pod wodzą prof. Piotra Glińskiego (pakiet ustaw „Alternatywa") czy zaprezentowany nowy program w ostatni weekend. Sęk w tym, że od mieszania, o czym chyba zapomnieli politycy PiS, herbata nie robi się słodsza. Bo kolejny program PiS to nowy szyld, pod którym kryją się stare pomysły.

Smoleńsk w cieniu

PiS już wie, że jeśli nie chce być odbierany przez społeczeństwo jako „sekta smoleńska", musi unikać tego tak drogiego prezesowi i Antoniemu Macierewiczowi tematu jak diabeł święconej wody. I rzeczywiście, w nowym programie trudno szukać jasnych pomysłów, jak PiS chce pokazać „prawdę o Smoleńsku" i wymierzyć karę tym, których uzna za winnych. Jednak między okrągłymi słowami zawarta jest określona wizja państwa. Ta zaś dla wolności i życia obywatelskiego jest niezwykle groźna.

PiS słusznie zauważa, że – by polityka miała moc – potrzebujemy silnego państwa. Dziś już tylko nieliczni i naiwni, jak choćby Polska Razem Jarosława Gowina, chcą iść do władzy po to, by likwidować państwo, czyli wszystko prywatyzować. Taka strategia prowadzi do tego, co Jarosław Kaczyński nazywa „zwijaniem się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9768

Wydanie: 9768

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament