Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Obserwatorzy UE do Kijowa

22 lutego 2014 | Ukraina | Jarosław Ćwiek-Karpowicz Piotr Kościński
Na początku Ukraińcy protestowali przeciwko niepodpisaniu przez Janukowycza umowy stowarzyszeniowej z UE. Lwów, 1 grudnia 2013 r.
autor zdjęcia: Vitaliy Hrabar
źródło: Rzeczpospolita
Na początku Ukraińcy protestowali przeciwko niepodpisaniu przez Janukowycza umowy stowarzyszeniowej z UE. Lwów, 1 grudnia 2013 r.
źródło: materiały prasowe
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa

Jeśli Rosja nadal będzie wspierać reżim Janukowycza 
i przeciwdziałać porozumieniu, Unia powinna zastanowić się nad spójną reakcją wymierzoną w działania Kremla – piszą analitycy PISM.

Wielogodzinne rozmowy szefów dyplomacji Polski, Niemiec i Francji przyniosły w piątek pozytywny efekt. Jest szansa na pokojowe, polityczne rozwiązanie najbardziej dramatycznego konfliktu w historii współczesnej Ukrainy. Aby tak się jednak stało, potrzebne są działania – przede wszystkim prezydenta Wiktora Janukowycza i jego zwolenników, wciąż mających większość w parlamencie.

Janukowycz pod porozumieniem wprawdzie się podpisał, ale zdarzało mu się już odchodzić od wynegocjowanych umów. Doskonałym przykładem może być sprawa umowy stowarzyszeniowej z UE – wynegocjowanej i zaakceptowanej przez rząd Ukrainy, z której szef państwa w ostatniej chwili się wycofał. Nie można też wykluczyć, że „jastrzębie" z jego otoczenia, a może i politycy rosyjscy, będą wywierać na niego nacisk, by utrudniał realizację porozumienia. Niepokoi zwłaszcza niechętny stosunek do umowy specjalnego wysłannika Kremla do Kijowa, Władimira Łukina.

W tej sytuacji działania Unii Europejskiej winny koncentrować się na monitorowaniu wydarzeń na Ukrainie, a także przeciwdziałaniu dezintegracji ukraińskiego społeczeństwa. Na podorędziu powinny pozostać sankcje celowe.

Ostrzeżenie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9771

Wydanie: 9771

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament