List do starego grzejnika
Richard, piszę do Ciebie list, może ostatni, na pewno pierwszy.
Jest głęboka, ciemna noc. Siedzę w łóżku, a obok śpi ona. I tak spokojnie oddycha. Straszny żal, że nie śpiewasz już od 20 lat. Tęsknię, ale chyba nie tylko ja i nie tylko ci, którzy urządzają sobie imprezy przy Twoim grobie w Tychach. Dlatego tak dobrze czytało mi się Twoją biografię napisaną przez Jana Skaradzińskiego, drobiazgowo przebadany Twój życiorys, niemal dzień po dniu. To znacznie więcej, niż mogliśmy obejrzeć w „Skazanym na bluesa" Jana Kidawy-Błońskiego, w którym, chyba zgodzisz się Richard, świetnie zagrał Cię Tomasz Kot.
Chociaż wciąż słucham starych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta