Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Za sobotnią harówkę cały dzień wolny

31 października 2014 | Prawo i praktyka | Anna Abramowska
autor zdjęcia: Tomasz Wawer
źródło: Rzeczpospolita

Nawet za dwie godziny pracy w szóstym dniu tygodnia należy się pełna dniówka. Szef musi jej udzielić do końca okresu rozliczeniowego. Nie uwolni się od tego obowiązku, wypłacając podwładnemu dodatkowe pieniądze.

Pracujących na etatach obowiązuje co do zasady pięciodniowy tydzień pracy. Dla wielu osób szóstym, wolnym dniem tygodnia, jest sobota. Jeśli pracodawca jest zmuszony ściągnąć w takim dniu podwładnego do firmy, musi mu to zrekompensować na innych zasadach niż pracę wykonywaną w niedzielę lub w święto.

Jeden wariant

W zamian za pracę w dniu wolnym z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy (w większości firm jest to sobota) przysługuje inny dzień wolny. Pracodawca powinien go udzielić do końca tego samego okresu rozliczeniowego, w terminie uzgodnionym z pracownikiem.

Art. 1513 kodeksu pracy nie pozostawia wątpliwości. Dopuszczalny jest tylko jeden sposób rekompensaty takiej pracy – dzień wolny. Przepis ten o płaceniu pieniędzy nie mówi ani słowem. Jedynie inspekcja pracy dodaje, że dodatki wolno wypłacać wyjątkowo, gdy oddanie wolnego nie jest możliwe z powodów niezależnych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9981

Wydanie: 9981

Spis treści

Media planet

Zamów abonament