Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka

04 marca 2015 | Rzecz o prawie | Piotr Kowalczuk
źródło: materiały prasowe

Premier Matteo Renzi wydał wojnę dotychczas „bezkarnej sędziowskiej kaście”. Włoscy sędziowie będą ponosić osobistą odpowiedzialność za grube błędy w sztuce. Ryzykują połowę rocznych poborów – pisze publicysta.

piotr kowalczuk z rzymu

Ustawa, która jeszcze nie zakończyła ścieżki legislacyjnej, przewiduje, że każdy, kto czuje się pokrzywdzony przez wymiar sprawiedliwości, może zaskarżyć państwo. Przedtem niby też tak było, ale ustawa likwiduje filtr w sądach okręgowych, czyli specjalny organ, który decydował o zasadności skarg, wyrzucając je zazwyczaj do kosza. Poza tym na państwie, gdy zmuszone zostanie do wypłacania odszkodowań lub innych form zadośćuczynienia, ma spocząć obowiązek ścigania sędziów winnych pomyłki. Kara nie może przekraczać połowy rocznych poborów netto. Chodzi jednak tylko o bardzo poważne zaniedbania, rażące lekceważenie obowiązków i naturalnie przypadki prześladowania oskarżonych przez prokuratorów i sędziów. Nowością jest to, że ustawa przewiduje karanie sędziów również za błędną interpretację przepisów prawa.

Funkcjonariusze Temidy już podnieśli larum, że to zamach na niezależność wymiaru sprawiedliwości. Szczególnie protestują przeciw karaniu za błędną interpretację przepisów. Argumentują, że ze strachu przed karą staną się bezdusznymi biurokratami i będą ferować wyroki nie tyle sprawiedliwe, ile dla nich bezpieczne. Straszą też wizją postępowań przeciw sędziom tak masowych, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10081

Wydanie: 10081

Spis treści
Zamów abonament