Trzy lata na transformację firmy
Prezes T-Mobile Polska w rozmowie z Urszulą Zielińską opowiada o zmianach, jakie czekają jedną z czterech największych sieci komórkowych w kraju. We wrześniu operator pokaże nową twarz.
Rz: Jeden z pierwszych tygodni pracy na nowym stanowisku spędził pan w USA. Jak tam teraz jest?
Bardzo ciekawie. W Stanford byłem ostatni raz 15 lat temu. Teraz miałem okazję posłuchać moich dawnych profesorów, bardziej siwych, jak opowiadają o przemianie, którą przeszły Stany Zjednoczone. Mam poczucie, że ten kraj ma znowu pomysł na siebie. Powiedziałbym, że ponownie się przegrupował i znowu ucieka Europie.
W dobrą stronę?
Wydaje się, że tak. Gospodarka otrząsnęła się w końcu po zapaści dotcomowej i dzięki gazowi oraz ropie z łupków, tańszym od tradycyjnych surowców, ruszył wzrost gospodarczy, odbudowuje się rynek pracy.
A po co tam był prezes T-Mobile Polska?
Po to, żeby poznać kolegów z Deutsche Telekom i zobaczyć, co możemy robić wspólnie, korzystając z najlepszych praktyk grupy: technologii, R&D, inkubatorów innowacji, takich jak nasz krakowski hub:raum, a na ile wykorzystywać to co lokalne. Ze względu na różnorodność rynków lokalne podejście do biznesu, łączące to co globalne z tym co lokalne, ma sens.
John Legere, prezes T-Mobile US, ma coś,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta