Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie lubię luksusu. Bo go nie mam

14 września 2015 | Kraj | Jacek Nizinkiewicz
Sprawa skończy się w sądzie – mówi Piotr Duda o tekście „Newsweeka”
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Sprawa skończy się w sądzie – mówi Piotr Duda o tekście „Newsweeka”

PO wpadła w amok, jak Bronisław Komorowski, który z godziny na godzinę ogłaszał nowe pomysły – mówi szef „S" Piotr Duda.

"Rzeczpospolita": Czy przeprosi pan premier Ewę Kopacz za wypowiedź: „ona ma jakieś problemy, niech się uda do psychologa"?

Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność": Nie. Prawdę powiedziałem. Podtrzymuję.

Obraża pan premiera. Nie wspominając, że niegrzecznie zwraca się pan do kobiety.

Nic złego nie powiedziałem. Widzę, co się dzieje z panią premier, która na siebie wzięła cały ciężar rządzenia i kampanię Platformy Obywatelskiej. Nie ma co się dziwić, że sobie nie radzi, próbując podnieść z kolan PO. Widać, że Ewa Kopacz przechodzi trudne chwile. Proszenie się o spotkania z prezydentem, żalenie się, że nie dostaje zaproszenia na uroczystość organizowaną przez „Solidarność" – to świadczy o rozchwianiu pani premier. Wiele osób teraz korzysta z usług psychologa. Nie ma w tym nic złego. Pani premier też nie zaszkodzi.

Jestem aniołkiem przy politykach PO, takich jak Niesiołowski, którzy obrażają innych. Mnie politycy Platformy pomawiają, że byłem w ZOMO. Przeprosił Henryk Wujec, przeprosi pan Olszewski i pan Kamiński. Choć ten ostatni mógł wypowiadać swoje słowa pod wpływem alkoholu.

Znowu pan próbuje obrażać.

Tak jak Platforma obrażała innych ludzi, w tym polityków. W tym kraju nikt nikogo tak publicznie nie obrażał jak PO obrażała Lecha...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10243

Wydanie: 10243

Spis treści
Zamów abonament