Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

USA dyktują warunki Azji

06 października 2015 | Pierwsza strona

Chiny nie będą w stanie odpowiedzieć na powołanie przez Stany Zjednoczone 
i jej najbliższych azjatyckich sojuszników Partnerstwa Transpacyficznego (TPP) – mówi George Friedman.

Po ośmiu latach negocjacji przedstawiciele 12 państw zawarli w poniedziałek w Atlancie umowę obejmującą 40 proc. światowego handlu. Wiąże ona USA m.in. z Japonią, Australią, Malezją, Nową Zelandią. Poza zniesieniem ceł porozumienie przewiduje m.in. wspólne reguły zatrudnienia, ochrony praw intelektualnych i środowiska.

W ten sposób to Waszyngton, a nie Pekin, będzie dyktował zasady współpracy gospodarczej w Azji. – Chiny przechodzą poważny kryzys, nie są już tą potęgą, o której mówiliśmy jeszcze dwa lata temu – uważa George Friedman, założyciel instytutu wywiadowczego Stratfor. – Inne kraje Azji trzymają się od Chin z daleka, bo nie chcą uzależniać się od państwa, którego gospodarka może się załamać – dodaje.

—J.Bie.

 

Wydanie: 10262

Wydanie: 10262

Spis treści
Zamów abonament