Poczta, rzeźnik i osiem pubów
Jadą nieoświetloną drogą w stronę miasteczka. Prowadzi wdowa Mirkin, a obok siedzi Arm. Krew z niego ucieka.
Pod pachą trzyma kasetkę ze wszystkimi pieniędzmi wdowy, choć są to stare irlandzkie funty, a nie euro. Ale się porobiło! Wszystko przez to, że zdziwaczały stryj Paudi przestraszył się, że Dympna z Armem przyjechali go stuknąć. Zaczął strzelać z dubeltówki, trafił Dympnę w kolano, a może w udo, cholera wie. Arm uciekł. Nie wiadomo, czy kumpel, którego Arm jest ochroniarzem, przeżyje. W oddali widać już światła Ballintober, wdowa Mirkin zwalnia przy stacji benzynowej.
Centra handlowe, tanie restauracje, puby, brzegi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta