Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trudny dialog trwa

29 lutego 2016 | Kultura | Jacek Cieślak
Maria Peszek, aktorka i piosenkarka, która od wydania w 2005 r. płyty „Miasto mania” poświęciła się muzyce. „Karabin” to jej czwarty studyjny album, jak zawsze z własnymi tekstami
źródło: Warner Music Polska
Maria Peszek, aktorka i piosenkarka, która od wydania w 2005 r. płyty „Miasto mania” poświęciła się muzyce. „Karabin” to jej czwarty studyjny album, jak zawsze z własnymi tekstami
Maria Peszek,
źródło: Rzeczpospolita
Maria Peszek, "Karabin", CD, Warner Music Polska, 2016

Maria Peszek | Wokalistka opowiada Jackowi Cieślakowi o agresji, hejtach, 
ale i o nadziei, jaką dała jej nowa płyta.

Rzeczpospolita: Bluzg i hejt to coraz częstsza forma reakcji, zwłaszcza w internecie, na poczynania osób publicznych, w tym artystów. Słuchając nowej płyty „Karabin", można odnieść wrażenie, że po poprzedniej płycie „Jezus Maria Peszek" było tego wiele.

Maria Peszek: Zdecydowanie tak. Był to jeden z głównych powodów rozmyślań nad nową płytą i o czym ma być. Zresztą, „Jezus Maria Peszek" wywołała burzę nie tylko w internecie, ale i w oficjalnych mediach. Na początku mnie to zdziwiło, potem pojawił się typowy ludzki ból. W końcu doszłam do wniosku, że napady agresji, z jakimi się spotykam, stały się immanentną częścią mojego pisania wyrazistych piosenek o Polsce. Oczywiście, wciąż zadziwia mnie skala nienawiści, a także zastanawia, skąd się bierze.

A jak jest w innych krajach? Badała pani tę sprawę.

Hejt w internecie nie jest tylko polską specyfiką. Polską specyfiką są jednak klasyczne już określenia, które w innych państwach wcale nie kojarzą się z epitetami, tylko pozostają neutralnymi określeniami grup narodowościowych bądź seksualnych preferencji. W Polsce semickie pochodzenie, nieheteroseksualna orientacja i komunistyczna przeszłość są kanwą...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10382

Wydanie: 10382

Spis treści
Zamów abonament