Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Poszedłem za głosem serca

13 grudnia 2016 | Życie Pomorza | Olgierd Kwiatkowski
Jarosław Bieniuk rozpoczął treningi w Lechii jako 15-latek.
autor zdjęcia: Marian Zubrzycki
źródło: Rzeczpospolita
Jarosław Bieniuk rozpoczął treningi w Lechii jako 15-latek.

Wychowanek Lechii Gdańsk, dziś dyrektor akademii piłkarskiej, chce nawiązać do czasów, kiedy klub z Pomorza miał najlepszą sekcję młodzieżową w Polsce.

Rz: Czy walcząca o mistrzostwo Polski Lechia to spełnienie marzeń dla pana, byłego zawodnika, od dziecka związanego z klubem?

Jarosław Bieniuk: Dla mnie to jest coś, w co nadal trudno mi uwierzyć. Miłe zaskoczenie. Myślę, że większość osób z mojego pokolenia, wychowanych w Lechii nadal w to nie dowierza, ale wszyscy po cichu liczą, że ten sen może się spełnić. Całe życie byłem wychowany na Lechii drugoligowej, dziś to byłaby I liga. Moja miłość do klubu, przywiązanie do niego, rodziła się na meczach z zespołami, których dziś nie ma albo grają w bardzo niskich ligach. Wtedy tylko przez sezon doczekaliśmy się ekstraklasy - po połączeniu z Olimpią Poznań. Dzięki temu zobaczyliśmy zespoły z najwyższej półki, ale nie wszyscy tę drużynę akceptowali, zabierano jej punkty, nie miała więc szansy walczyć o mistrzostwo Polski. Dzisiejsze wyniki wiążą się z ogromną satysfakcją, z takim zwyczajnym szczęściem, że dożyłem takich czasów. Mamy drużynę, która może walczyć o tytuł. Takie oczekiwania istniały sezon, dwa sezony temu, ale dopiero teraz jest to realne. Zespół jest naprawdę silny.

Pan dwa lata temu grał jeszcze w Lechii i wtedy wydawało się, że będziecie walczyć o tytuł, a skończyło się tym, że nie udało się zakwalifikować nawet do europejskich pucharów...

W szatni mówiliśmy sobie, że może się uda włączyć do gry o mistrzostwo,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10623

Wydanie: 10623

Spis treści
Zamów abonament