Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie uda nam się opanować życia

20 maja 2017 | Plus Minus | Michał Płociński
źródło: Fotolia
 Widzimy olbrzymi skok w medycynie nuklearnej, coraz więcej wiemy dzięki genetyce. Ale i tak nigdy  nie będziemy wiedzieć wszystkiego.
autor zdjęcia: Andrzej Bogacz
źródło: Fotorzepa
Widzimy olbrzymi skok w medycynie nuklearnej, coraz więcej wiemy dzięki genetyce. Ale i tak nigdy nie będziemy wiedzieć wszystkiego.

Nie możemy nawet dopuścić do siebie myśli, że moglibyśmy genetycznie eksperymentować, ryzykując przyszłość ludzkości. Ale w krajach, gdzie nie ma kontroli nad takimi badaniami, wszystko może się zdarzyć.

Rz: „Nie podejmę cięć nawet w przypadku kamicy, pozostawiając ową czynność mężom uprawiającym ten zawód" – kazał przysięgać przyszłym lekarzom Hipokrates. Kto zajmował się sprawami chirurgicznymi, jeśli nie lekarz?

Chirurgia jako taka nie istniała, prostymi zabiegami zajmowali się rzemieślnicy, którzy nastawiali kości i leczyli rany. Hipokrates oczekiwał od lekarzy, że nie będą się brali do tego, czego nie potrafią. Lekarz miał leczyć, a od brudnej roboty byli inni. Właściwie ten podział utrzymywał się jeszcze długo, co najmniej przez całe średniowiecze. Kościół nie dopuszczał, by lekarz grzebał komuś w brzuchu. Byli przecież balwierze i cyrulicy, którzy leczyli złamania, wyrywali zęby i upuszczali krew. Osobnym cechem cyrulików byli specjaliści od usuwania kamieni z dróg moczowych.

Wydaje się, że to niejedyny punkt, który czyni tę przysięgę mocno archaiczną. Mamy tam także: mocne odwołania do różnych bogów, przedstawienie środków dietetycznych jako podstawowych narzędzi medycznych i środowiskową klanowość, wręcz nepotyzm.

Ale w Polsce nie przysięgamy dokładnie tymi słowami, które proponował Hipokrates. Obowiązujące u nas kodeksy etyczne tworzono na podstawie nowych interpretacji dawnej przysięgi lekarskiej, dostosowanych do naszych warunków. Inne słowa były w zaborze pruskim, inne w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10754

Wydanie: 10754

Zamów abonament