Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Karol Wielki, Christopher Lee i ty

08 lipca 2017 | Plus Minus | Adam Rutherford
źródło: Rzeczpospolita

Z prostej logiki wynika, że obecnie żyje na świecie więcej ludzi niż w dowolnym momencie w przeszłości, co oznacza, iż znacznie mniejsza grupa odgrywa rolę wielokrotnych przodków dzisiejszych mieszkańców Ziemi.

Karol Wielki, król Franków z dynastii Karolingów, Święty Cesarz Rzymski, wielki europejski mediator; twój protoplasta. Zakładam, że pochodzisz z szeroko pojętej Europy, co z punktu widzenia statystyki na pewno nie jest definitywnie przesądzone, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa można tak przyjąć. Jeśli nie, okaż cierpliwość, a niebawem dojdziemy i do twoich ze wszech miar królewskich antenatów.

Oprócz Aleksandra i Alfreda Karol jest jednym z garstki królów uhonorowanych dodanym do imienia chwalebnym przydomkiem „Wielki". Wczesny okres jego życia pozostaje tajemnicą, a opowieści o nim pochodzą z różnych źródeł. Wydaje się jednak, że Karol urodził się około roku 742, dokładnie wtedy, gdy za panowania Justyniana zaraza unicestwiała miliony ludzi na wschodnich krańcach chylącego się ku upadkowi cesarstwa wschodniorzymskiego. Nie znamy także dokładnego miejsca jego urodzenia, lecz prawdopodobnie mogło to być jedno z miast takich jak Akwizgran w dzisiejszych Niemczech albo belgijskie Liège. Nawet Einhard, jego oddany sługa i biograf, nie chciał się zapuszczać w dokładne szczegóły wczesnych lat życia monarchy w swoim przymilnym magnum opus, zatytułowanym „Życie Karola Wielkiego". Już sam fakt istnienia tej relacji – prawdopodobnie pierwszej biografii europejskiego władcy – świadczy o tym, jak ważną był postacią (lub przynajmniej za taką...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10795

Wydanie: 10795

Zamów abonament