Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Syryjska klęska de Gaulle’a

24 listopada 2017 | Rzecz o historii | Piotr Bożejewicz
Generał Henri Dentz i jego Armia Lewantu podlegali bezpośrednio rządowi Vichy.
źródło: Getty Images
Generał Henri Dentz i jego Armia Lewantu podlegali bezpośrednio rządowi Vichy.
Charles de Gaulle jako przywódca Wolnych Francuzów z pomocą Brytyjczyków chciał przejąć Armię Lewantu – zarówno żołnierzy, jak i sprzęt.
źródło: Wikipedia
Charles de Gaulle jako przywódca Wolnych Francuzów z pomocą Brytyjczyków chciał przejąć Armię Lewantu – zarówno żołnierzy, jak i sprzęt.
Podpisany 14 lipca 1941 r. przez gen. Dentza akt kapitulacji nakazywał ewakuację wszystkich żołnierzy Armii Lewantu i zniszczenie uzbrojenia. Na zdjęciu: brytyjskie oddziały na ulicach Aleppo.
źródło: Wikipedia
Podpisany 14 lipca 1941 r. przez gen. Dentza akt kapitulacji nakazywał ewakuację wszystkich żołnierzy Armii Lewantu i zniszczenie uzbrojenia. Na zdjęciu: brytyjskie oddziały na ulicach Aleppo.

W 1941 r. żołnierze noszący takie same mundury francuskiej armii i stojący pod tym samym trójkolorowym sztandarem z jednakowym poczuciem patriotyzmu walczyli przeciw sobie na wzgórzach Libanu.

Z kampanii 1940 r. Francja wyszła pobita i upokorzona, jednak daleka od unicestwienia. Wprawdzie stolica okrojonej metropolii mieściła się teraz w prowincjonalnym uzdrowisku, lecz jej zamorskie imperium trwało nienaruszone, dysponując czwartą co do tonażu flotą wojenną świata. Tylko w samych koloniach nad Morzem Śródziemnym stacjonowało 150 tys. dobrze uzbrojonych i wyszkolonych żołnierzy francuskich, dodatkowo wzmocnionych ciężkim sprzętem wycofanym z Europy po zawieszeniu broni z Niemcami.

Brutalny pokój

Kolonialne siły były w delikatnym położeniu, bo jakkolwiek mocarstwa uznały neutralność nowej Francji Petaina, państwu Vichy za grosz nie ufali zarówno Niemcy, jak i niedawni sojusznicy w Londynie. Im obu zaś, nie bez powodu, mocno nie dowierzali Francuzi.

Szczególnie osobliwy pokój panował z Brytyjczykami, którzy najpierw zaatakowali francuską eskadrę floty w Mers el-Kebir, zabijając ponad tysiąc marynarzy, a potem z użyciem Wolnych Francuzów nieudolnie próbowali zająć Dakar, przepłoszeni w końcu przez marynarkę Vichy i artylerię forteczną portu. W rewanżu, wciąż nie będąc z Anglikami w stanie wojny, Francuzi ze swoich baz w Afryce dokonali ciężkich nalotów lotniczych na Gibraltar, podczas ostatniego wyrządzając znaczne szkody...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10911

Wydanie: 10911

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament