Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Konfrontacja z lękami

05 marca 2018 | Kultura | Marcin Kube
Sigridur Hagalin Björnsdóttir: – Demokracja, prawa człowieka, wolność, to wszystko wydaje się tak oczywiste, że aż nudne. Dlatego zdrowe jest wyobrażanie sobie najgorszych scenariuszy.
źródło: materiały prasowe/wydawnictwo literackie
Sigridur Hagalin Björnsdóttir: – Demokracja, prawa człowieka, wolność, to wszystko wydaje się tak oczywiste, że aż nudne. Dlatego zdrowe jest wyobrażanie sobie najgorszych scenariuszy.
Sigridur Hagalin Björnsdóttir, Wyspa, przeł. Jacek Godek, Wydawnictwo Literackie, 2018
źródło: Rzeczpospolita
Sigridur Hagalin Björnsdóttir, Wyspa, przeł. Jacek Godek, Wydawnictwo Literackie, 2018

„Wyspa", powieść o Islandii, która nagle zostaje odcięta od świata, wpisuje się w bogatą tradycję literackich wizji fantastycznych. I daje do myślenia.

Wyobraźmy sobie, że pewnego styczniowego dnia zanika łączność satelitarna, nie działa internet, a zagraniczne loty zostają wstrzymane. Władze informują o awarii, która coraz bardziej się przeciąga. Internet i media wkrótce znów zaczynają działać, ale mają zasięg wyłącznie krajowy. Komunikacja z zagranicą stanęła.

Historia ma miejsce na Islandii oddalonej o prawie tysiąc kilometrów od Norwegii i osiemset od Wysp Brytyjskich. Z Ameryką i Europą łączą ją satelity i podmorskie kable. Jak przekonuje pisarka i dziennikarka Sigridur Hagalin Björnsdóttir, niewiele potrzeba, by cofnąć Islandię o kilka wieków w czasie, kiedy to dwa statki w ciągu roku kursowały na wyspę.

Nieuzasadniony przerost romantyzmu

Islandia kojarzy się głównie ze śniegiem i mrozem, muzyką Björk i wikingami. Jak podkreśla autorka „Wyspy", obraz kraju jest nazbyt romantyczny. Na świecie, ale też samych wyspiarzy.

– Postrzegamy siebie jako jednolity naród potomków wojowników – opowiada „Rzeczpospolitej" Björnsdóttir. – Nasza tradycja i język liczą setki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10993

Wydanie: 10993

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Monitor Księgowość i Podatki

Zamów abonament