Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sąd to nie miejsce na strofowanie adwokata

31 października 2018 | Prawo | Marek Domagalski

Prawnicy | Uzasadniając wyrok, sędzia nie powinien się podpierać negatywną oceną postępowania pełnomocnika.

 

Sędzia krakowskiego Sądu Okręgowego w uzasadnieniu wyroku o zadośćuczynienie, jakiego domagał się były żołnierz wyklęty, napisała, że jego pełnomocnik – adwokat, nie zachował się wobec klienta lojalnie. Dlatego, że domagał się 200 tys. zł (za: trzy miesiące aresztu w stalinowskim więzieniu), tj. kwoty wygórowanej.

A sąd zasądził mu 40 tys. zł.

„Trudna" rekompensata

Maciej Krzyżanowski, ów adwokat, jest zbulwersowany taką „laurką" sądu, i to na papierze, tym bardziej że stalinowskie więzienie było tylko częścią represji, jakie spotkały poszkodowanego, a sam poszkodowany po wyroku powiedział „Rz", że przez 40 lat, aż do 1989 r., musiał się ukrywać ze swoją niepodległościową przeszłością. Po tym wyroku czuje się zaś dodatkowo pokrzywdzony.

Prawnik wskazuje, że kwota zadośćuczynienia była z klientem ustalona wspólnie, a do krzywdy włączyli nie tylko pobyt w więzieniu i tortury 20-letniego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11194

Wydanie: 11194

Spis treści
Zamów abonament