Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Życie jest piękne, mimo wszystko

06 kwietnia 2019 | Plus Minus | Dariusz Kałan
źródło: EAST NEWS

Wanda Traczyk-Stawska, psycholog, żołnierz AK To takie ważne, żeby umieć szukać przyjaciół, a nie wrogów. Żeby poznawać się nawzajem. Inaczej będziemy się siebie lękać 
i pamiętać tylko złe zdarzenia.

 

Organizatorzy ostatniego Marszu Niepodległości się na was powoływali.

I co gorsza, używali naszych symboli. A ja dobrze wiem, czym kończy się nacjonalizm. To jedno z największych zagrożeń demokracji. Jestem przekonana, że to, że stali się tacy pewni siebie i bezkarni, że to się wszystko tak rozbuchało, doprowadzi do jakiegoś dramatu. Tym bardziej że nacjonalizm budzi się w innych krajach. I wstydu nie mają nasze władze, że pozwalają nas tak kompromitować na cały świat.

Skąd się to bierze?

Chcą być bohaterami. Tylko że bohaterstwo nie polega na tym, że się bije innych, ale na obronie słabszych. Jak zobaczyłam, co oni zrobili z tymi kobietami, które blokowały marsz w zeszłym roku, to miałam zamiar tam iść. Powołują się na wojnę, na pamięć o powstańcach, bo wydaje im się to takie atrakcyjne i myślą: też chcielibyśmy w takim powstaniu wziąć udział.

A co powinni myśleć?

Nigdy więcej wojny. To przeklęte doświadczenie mojego pokolenia, które wam, młodym, powinno uświadomić, żebyście pilnowali, żeby nigdy już do tego nie doszło. Każdy naród ma swoje tradycje, język, historię i nie chce tego stracić, to oczywiste, ale po tym, co się stało, po fali nacjonalizmu, która skończyła się wielką pożogą, zadaniem każdego jest strzec wspólnoty europejskiej i pokoju. W wojnie nie ma nic heroicznego....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11325

Wydanie: 11325

Zamów abonament